“Growing Pains. Sztuka skalowania przedsiębiorstw” to efekt ponad 40-letniej pracy i doświadczeń Prof. Erica G. Flamholtz’a oraz Prof. Yvonne Randle. Książka wprowadza czytelnika w tematykę Barier Wzrostu (Growing Pains) hamujących wzrost firm i ich zdolność do trwałego generowania wartości w długim czasie. W książce znajduje się wiele studiów przypadków. Dowiesz się, dlaczego jedne firmy upadają a inne osiągają sukces rynkowy. Pozycja napisana jest w przystępny i lekki sposób. Jednocześnie stanowi empirycznie zweryfikowaną i udokumentowaną wiedzę.
Dzięki książce zdobędziesz wiedzę o tym jak:
Poznasz metody minimalizacji 10 klasycznych Barier Wzrostu identyfikowanych w większości organizacji:
“Transformacja firmy z lokalnego mikroprzedsiębiorstwa na prężnie rozwijający się, międzynarodowy biznes stawia przed wielkie wyzwania. Growing pains dostarcza konkretnych narzędzi, które pozwalają identyfikować i eliminować najważniejsze bariery wzrostu. Spójne, gotowe formuły, które pomogą Ci wdrożyć praktyki zarządzania strategicznego w miejsce „gaszenia pożarów”.
„W czasach, w których przyszłość nie jest taka, za jaką ją mieliśmy, szczególnego znaczenia nabiera strategiczne i ponadczasowe podejście do zarządzania kulturą organizacji dla jej sukcesu. Growing Pains opowiada PRAWDZIWE historie, których doświadczamy prowadząc nasze firmy, bez względu na branżę czy skalę”
„Lektura obowiązkowa dla Start-up’ów, małych i średnich firm rodzinnych, jak i korporacji. W sposób uporządkowany pokazuje jak
przenieść firmę na wyższy poziom rozwoju i jak zarobić więcej. Pokazuje, jakie zagrożenie stanowi zaniechanie i rutyna w
biznesie. Wszystko poparte danymi i wielkim doświadczeniem autorów.”
“Sądzę, że gdyby ta książka ukazała się na początku procesu budowania gospodarki opartej na indywidualnej przedsiębiorczości i stała się lekturą obowiązkową, z której zdanie egzaminy byłoby warunkiem zarejestrowania firmy to dzisiejszy krajobraz gospodarczy Polski byłby może nieco inny. Być może wtedy nasza gospodarka przez prawie 27 lat nie byłaby oparta na narzuconym Polakom w latach dziewięćdziesiątych modelu taniej siły roboczej. Być może przytoczony przedsiębiorca zdobył wgląd w inne czynniki sukcesu firmy a jego pracownicy mieli więcej możliwości w swoim życiu dzięki wyższemu wynagrodzeniu, gdyż przedsiębiorca zacząłby po prostu myśleć strategicznie i stosować będące tego efektem narzędzia w rozwoju firmy.”
„Growing Pains. Sztuka skalowania przedsiębiorstw” to pozycja obowiązkowa dla każdego przedsiębiorcy, który chce rozwijać swój biznes, ale nie wie jak to zrobić (lub boi się zapytać). Choć może wydawać się, że to książka o charakterze podręcznika, to ze względu na ciekawe przykłady i konkretne narzędzia rozwiązywania problemów, które oparte są na bogatym doświadczeniu zawodowym autorów i wieloletnich badaniach przez nich prowadzonych, jej lektura dla zainteresowanego tematem praktyka lub teoretyka biznesu jest przyjemnością.
Nie ma chyba firmy, która nie chciałaby rosnąć, mieć coraz większych przychodów (zysków), osiągać coraz lepszych wyników. Która firma nie chciałaby być jak amerykański Facebook, Sturbucks, Wallmart? Większość organizacji ma takie aspiracje i plany. Często jest też tak, że menedżerom i właścicielom tych firm wydaje się, że skoro udało im się wystartować, wejść na rynek z produktem, sprzedawać i zarabiać, nie jest to trudne i że wiedzą jak te plany zrealizować. Niestety, znane mi konkretne przypadki biznesowe, ale i statystyki, pokazują że nie zawsze ta wiedza jest wystarczająca lub adekwatna i bardzo niewielu właścicieli i założycieli jest w stanie w odpowiednim momencie oddać swoją firmę profesjonalnemu menadżerowi, o czym między innymi piszą autorzy publikacji. Między innymi dlatego około 50% nowych przedsięwzięć znika z rynku w pierwszych 5 latach. W Polsce powstaje każdego roku 300 -400 tysięcy firm, ale również podobna liczba firm zaprzestaje działalności, nie dożywając pierwszego, drugiego i kolejnych lat biznesowego życia. Dodatkowo firmy generalnie wolno rosną i statystycznie za dużo jest firm mikro (najwięcej), małych i średnich. Choć relatywnie dużo powstaje tzw. startupów to ich zdolności przeżywania są jeszcze mniejsze i tylko niewielki odsetek z nich potrafi przejść suchą noga proces od powstania pomysłu do dojrzałej organizacji, w której trzeba wprowadzić procedury i zorganizowany sposób funkcjonowania. Dobry produkt to nie wszystko piszą autorzy, bo zawsze znajdzie się na rynku firma, który ten produkt skopiuje, podrobi. Liczy się coś więcej. Większość firm odczuwa tzw. bóle wzrostowe (ang. growing pains), czyli objawy choroby organizacji. Profesor Esic Flamholtz (którego miałam przyjemność poznać osobiście) i Yvonne Randle w książce podają przykłady bóli wzrostowych ale też lekarstwa do ich zminimalizowania bądź całkowitego wykluczenia. Podają konkretne rozwiązania i odpowiedzi na nurtujące pewnie wielu zainteresowanych tematem rozwoju biznesu pytania – dlaczego jest tak i co o tym decyduje, że niektóre firmy odnoszą sukcesy i udaje im się przejść z etapu przedsięwzięcia do etapu profesjonalnie zarządzanej firmy, a inne często nawet po spektakularnym sukcesie znikają z rynku, choć często mają dobry produkt? Czy są jakieś szczególne czynniki, które wpływają na ten sukces lub klęskę? Autorzy publikacji twierdzą, że tak i podpierają to twierdzenie wynikami swojej ponad 40 letniej współpracy doradczej z amerykańskim biznesem. Według nich kluczowe elementy sukcesu takie jak rynek, produkt, zasoby, systemy operacyjne, systemy zarządzania oraz kultura organizacyjna muszą ze sobą doskonale współgrać a organizacja, która słabo sobie radzi z którymkolwiek elementem doświadczy wcześniej czy później problemów związanych z rozwojem. W publikacji można też znaleźć unikalne narzędzie – piramidę organizacji, która pozwala na ocenę stopnia rozwoju organizacyjnego. Wszystko to sprawia, że książka może być bardzo przydatna w codziennym zarządzaniu firmą.
I jeszcze jeden ciekawy wątek, na który zwrócili uwagę autorzy książki. Przeczytanie książki, według nich wymaga myślenia konceptualnego i jest to według nich jedna z ważniejszych umiejętności dobrego lidera wzrastającej organizacji. Podają jednocześnie, że taki sposób myślenia, którego jako uważam można doświadczyć czytając „Growing Pains. Sztuka skalowania przedsiębiorstw” przynosi olbrzymie korzyści nie tylko w biznesie.